Ekologia a globalizacja

Ekologia a globalizacja
Choć ekologia coraz częściej propagowana jest przez rządy rozwiniętych państw, czy liczne organizacje międzynarodowe, to jednak musi ona stawić czoło wielu czynnikom wpływający negatywnie na jej rozwój i dotarcie do szerszej grupy odbiorców. Jednym z takich czynników jest globalizacja, pojęcie bardzo dobrze znane, charakteryzujące sposób postępowania współczesnego świata. Nasza planeta określana jest obecnie jako „globalna wioska”, w której zanikają odległości pomiędzy państwami, różnice kulturowe, a wiele wzorców postępowania uznawane jest za ogólnoświatowe. Jednakże zalety, jakie niesie za sobą zjawisko globalizacji, przysłaniane są przez wady, a jedną z nich jest negatywny wpływ globalizacji na środowisko. Przejawia się to m.in. w transferze tzw. „brudnych technologii” polegającym na przenoszeniu produkcji do regionów świata o niższych standardach ekologicznych, w celu minimalizacji kosztów produkcji. Innym przykładem może być polityka korporacji transnarodowych, mających monopol m.in. w przemyśle chemicznym, które w wyniku produkcji na wielką skalę emitują dużą ilość gazów cieplarnianych. Można też wskazać na problem zagrożenia wielu gatunków zwierząt, które na skutek eksploatacji ich naturalnego środowiska przez transnarodowe korporacje, tracą warunki niezbędne do przetrwania. Widać więc, że pojęcia: „ekologia” i „globalizacja” nie idą ze sobą w parze i kluczem do rozwiązania problemu najprawdopodobniej jest osiągniecie kompromisu, głownie na zasadzie odnajdywania sposobów na ratowanie środowiska, nie tracąc przy tym na produkcji.